Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marcin (nietoperek) z Niwisk i Gorlic. Mam przejechane 16261.87 kilometrów w tym 28.43 w terenie. Jeżdżę z średnią prędkością 27.45 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
 
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2015

Dystans całkowity:526.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:17:36
Średnia prędkość:29.90 km/h
Maksymalna prędkość:55.62 km/h
Suma podjazdów:2015 m
Maks. tętno maksymalne:198 (94 %)
Maks. tętno średnie:162 (77 %)
Suma kalorii:10639 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:75.19 km i 2h 30m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
117.75 km 0.00 km teren
03:30 h 33.64 km/h:
Maks. pr.:55.62 km/h
HR max:198 ( 94%)
HR avg:152 ( 72%)
Kalorie: 2378 kcal

Mokra Babka.

Niedziela, 26 kwietnia 2015 · dodano: 26.04.2015 | Komentarze 0

Od rana padał lekki deszcz, ale myślałem, że może jakoś bokiem nas ominie. Jednak się myliłem i po 50 km byłem cały mokry z kilogramem piachu w ustach. Całą ustawkę przejechałem w peletonie, bez żadnej zmiany czy ucieczki. Na kresce byłem 4 ale jakoś mnie to nie cieszy. Uważam, że jak się chce walczyć o czołowe lokaty to trzeba trochę się wysilić i dać kilka zmian a nie przykozaczyć na ostatnich metrach. Co nie zmienia faktu, że fajnie rozegrałem ten sprint :)

CLIMB: 2/8%
CAD: 90/123
HR:
TZ1 (115-146): 1:04:01 - (30%)
TZ2 (146-167): 1:36:49 - (45%)
TZ3 (167-209): 0:46:31 - (22%)

Dane wyjazdu:
82.33 km 0.00 km teren
02:30 h 32.93 km/h:
Maks. pr.:54.18 km/h
HR max:198 ( 94%)
HR avg:151 ( 71%)
Kalorie: 1703 kcal

Rondo Babka

Sobota, 25 kwietnia 2015 · dodano: 25.04.2015 | Komentarze 0

Kilka zmian, dwie ucieczki i reszta raczej na kole. Bez szału.

CLIMB: 1/6%
CAD: 92/126
HR:
TZ1 (115-146): 1:01:41 - (40%)
TZ2 (146-167): 0:35:16 - (23%)
TZ3 (167-209): 0:48:53 - (32%)

Dane wyjazdu:
44.48 km 0.00 km teren
01:36 h 27.80 km/h:
Maks. pr.:47.47 km/h
HR max:198 ( 94%)
HR avg:162 ( 77%)
Kalorie: 1266 kcal

Pętla Kopernika #10

Środa, 22 kwietnia 2015 · dodano: 23.04.2015 | Komentarze 0

To już chyba moja ostatnia pętla w tym roku. Ogólnie spoko trening tylko, że trochę późną porą.

CLIMB: 4/10%
CAD: 87/120
HR:
TZ1 (115-146): 0:19:58 - (19%)
TZ2 (146-167): 0:25:38 - (25%)
TZ3 (167-209): 0:54:02 - (52%)
Kategoria [ 0 - 50 ], Sam


Dane wyjazdu:
64.79 km 0.00 km teren
02:10 h 29.90 km/h:
Maks. pr.:49.87 km/h
HR max:192 ( 91%)
HR avg:160 ( 76%)
Kalorie: 1601 kcal

Gassy.

Środa, 22 kwietnia 2015 · dodano: 22.04.2015 | Komentarze 0

Krótko i z bólem lewego kolana przed Walońską Strzałą.

CLIMB: 1/6%
CAD: 95/120
HR:
TZ1 (115-146): 0:16:58 - (13%)
TZ2 (146-167): 1:15:20 - (57%)
TZ3 (167-209): 0:40:05 - (30%)
Kategoria [ 50 - 100 ], Sam


Dane wyjazdu:
82.38 km 0.00 km teren
02:55 h 28.24 km/h:
Maks. pr.:44.11 km/h
HR max:188 ( 89%)
HR avg:154 ( 73%)
Kalorie: 2035 kcal

Poranne kręcenie.

Poniedziałek, 20 kwietnia 2015 · dodano: 20.04.2015 | Komentarze 0

Ale wieje...

CLIMB: 2/11%
CAD: 83/110
HR:
TZ1 (115-146): 0:33:45 - (19%)
TZ2 (146-167): 2:07:17 - (71%)
TZ3 (167-209): 0:16:07 - (9%)
Kategoria [ 50 - 100 ], Sam


Dane wyjazdu:
64.83 km 0.00 km teren
02:18 h 28.19 km/h:
Maks. pr.:49.87 km/h
HR max:196 ( 93%)
HR avg:158 ( 75%)
Kalorie: 1656 kcal

Tydzień do kalsyku.

Niedziela, 19 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Tak mało czasu do pierwszego startu w sezonie i tyle do zrobienia :(. Mam nadzieję że wyczerpałem już limit pecha na ten rok. Jak wszystko pójdzie dobrze to w niedzielę po Klasyku pojadę do Gorlic na Rajd organizowany przez GKC. Tam to dopiero będzie OGIEŃ!!!

CLIMB: 1/6%
CAD: 92/123
HR:
TZ1 (115-146): 0:22:07 - (16%)
TZ2 (146-167): 1:28:54 - (63%)
TZ3 (167-209): 0:29:19 - (21%)
Kategoria [ 50 - 100 ], Sam


Dane wyjazdu:
69.74 km 0.00 km teren
02:37 h 26.65 km/h:
Maks. pr.:49.87 km/h
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal

Trening z Adgaru po dłuższej przerwie.

Sobota, 18 kwietnia 2015 · dodano: 19.04.2015 | Komentarze 0

Przed świętami nic nie kręciłem bo musiałem chodzić w kołnierzu. Podczas świąt ponowienie zaczęły się problemy z ósemkami. Dopiero teraz wyleczyłem stan zapalny i już wszystko jest w porządku. Wracając do treningu, jako że nie znam za wiele tras wokół Warszawy wybrałem się na grupowy trening organizowany przez Adgar. Pomimo dłuższej przerwy od jazdy, tempo wydawało mi się za wolne i dużo czasu zajęło czekanie na całą grupę co kilka km (w sumie cały trening wyszedł prawie 3,5 h brutto. Ogólnie trening świetnie zorganizowany, za grupą jedzie samochód techniczny i można usłyszeć wiele cennych rad i uwag od bardziej doświadczonych kolarzy/trenerów.



Na odprawie.