Siłowa Magura.

Sobota, 31 maja 2014 · dodano: 31.05.2014 | Komentarze 0

Jak mnie ten wiatr wkurzał dzisiaj to MASAKRA!!! Raz w twarz, później w bok a jak z moich obliczeń miało wiać w plecy to przestało. Magurę podjechałem z balata (robię [a raczej próbuję] siłę). W następnym tygodniu wybieram się na Nowy Sącz, dawno nie miałem nic złamanego ;).

Słabo.

Środa, 28 maja 2014 · dodano: 31.05.2014 | Komentarze 0

Ufff ale jestem słaby, ledwo się wtaczam pod te górki. Wawrzka w 10:53 (w ubiegłym roku złamałem 10 min). Ostatnie metry podjazdu pod Tanią Górkę wpadają "pieskim sprintem".

No i zaczęły się górki...

Wtorek, 27 maja 2014 · dodano: 31.05.2014 | Komentarze 0

Wreszcie jestem w Wysowej i mogę zacząć coś kręcić po górkach.

Jeszcze raz to samo.

Czwartek, 22 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0

Byłem na miejscu zbiórki 2 minuty przed czasem, ku mojemu zdziwieniu okazało się że nikogo nie ma. Dzwonie do Pana Józka i dowiaduje się że mam około 4 km straty. Spoko. Zaczynam gonić i łapię ich na przystanku bo złapali flaka. Szczęście  w nieszczęściu. Praktycznie cały dystans siedziałem na kole. Próbowałem jakiś ucieczek ale wiatr mnie szybko kasował.

Ach ten wiatr...

Czwartek, 22 maja 2014 · dodano: 23.05.2014 | Komentarze 0

Kolejny ciepły ale wietrzny dzień. Nie wytrzymałem do 18 i wcześniej wyskoczyłem coś przekręcić.

Rozszerzona Blizna.

Środa, 21 maja 2014 · dodano: 22.05.2014 | Komentarze 0

Uffff ale gorąco...

Obowiązkowy trening siłowy.

Poniedziałek, 19 maja 2014 · dodano: 19.05.2014 | Komentarze 0

Tradycyjnie o 18.00 zbiórka na krzyżówce w Zapolu, w Kamionce dołącza Pan Piotr i lecimy. W Ociece zabieram się w ucieczkę a tu struuu poszła linka od przerzutek, zajebioza na Bałtyku. Chciałem szybko zerwać chłopaków więc w momencie zerwania miałem najcięższe przełożenie. Wpadłem na genialnie chytry plan żeby się zatrzymać i przełożyć łańcuch ręcznie gdzieś w środek (głupi ja). W konsekwencji jechałem cały usmolony i wkurzony na tą zasraną kadencję 60. W sumie to nie było tak źle.

P.S. Pulsometr znowu wariował więc go wyłączyłem. Chyba muszę zmienić baterie.

Prawie stówka.

Niedziela, 18 maja 2014 · dodano: 18.05.2014 | Komentarze 0

Jadąc na zbiórkę na krzyżówkę ściągałem rękawki, gdy nagle mocno dmuchnęło i ściągnęło mnie do rowu. Przednim kołem złapałem pobocze, więc szybko szarpnąłem kierownicą i uratowałem tyłek, ale stłukłem kolano o mostek. Pozdro... Z początku nawet nie bolało ale później dawało o sobie znać. Mieliśmy w panach jakieś 100 km, ale Pan Józefa Ś. miał jakieś problemy żołądkowe, więc zrobiliśmy troszkę rozszerzoną Bliznę w spokojnym tempie. Później we 3 postanowiliśmy jeszcze dokręcić 30 km.

Rozjazd.

Wtorek, 13 maja 2014 · dodano: 14.05.2014 | Komentarze 0

Miałem odpocząć na kole po wcześniejszej jeździe, ale jak zobaczyłem że na zbiórkę przyjechał Pan Piotr z Kolbuszowej to wszystko stało się jasne, że będzie ciężko. W Tuszymie łapie nas leciutki deszczyk z ogromnej burzowej chmury, więc podkręcamy tępo i zmieniamy trasę. Na "podjeździe" w Niwiskach ledwo utrzymuje koło.

Karna jazda za poniedziałek.

Wtorek, 13 maja 2014 · dodano: 14.05.2014 | Komentarze 0

Wyskoczyłem wczesnym popołudniem na 14 % podjazd do Sędziszowa, powtórzyłem go 3 razy i wróciłem do domu. Wiatr nie rozpieszcza.