Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Marcin (nietoperek) z Niwisk i Gorlic. Mam przejechane 16261.87 kilometrów w tym 28.43 w terenie. Jeżdżę z średnią prędkością 27.45 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
 
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:66.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:02:37
Średnia prędkość:25.46 km/h
Maksymalna prędkość:56.80 km/h
Maks. tętno maksymalne:201 (95 %)
Maks. tętno średnie:149 (70 %)
Suma kalorii:1505 kcal
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:66.62 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
66.62 km 0.00 km teren
02:37 h 25.46 km/h:
Maks. pr.:56.80 km/h
HR max:201 ( 95%)
HR avg:149 ( 70%)
Kalorie: 1505 kcal

"Tam i nazad"

Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 1

Postanowiłem odpuścić całkowicie sezon 2013 i w tym roku jeździć rekreacyjnie bez spiny, żeby oszczędzać biodra i być w pełni sprawnym na przyszły sezon.

Zgadałem się z Dominikiem (który jechał na MTB) i Bartkiem (na ostrym kole), żeby coś przekręcić, miał z nami jechać jeszcze Daro ale coś mu wypadło. Jestem w Przecławiu przed czasem i wyjeżdżam po chłopaków. Szybko ich spotykam i dociągam do Przecławia, tam Dominik zarządza pierwszy postój i zmiany w trasie. Pierwotnie mieliśmy zaliczyć "olbrzymią górę" w okolicach Dębicy i wrócić przez Pustków do Przecławia w sumie jakieś 80-90km. Po dłuższej chwili dyskusji postanawiamy pojechać do Radomyśla i wrócić "nazad" do Przecławia.

Po około 30 min dojeżdżamy do Radomyśla. Chwilka odpoczynku i lecimy z powrotem. Powrót dużo słabszy z powodu wiatru, ale nie było tragicznie.


Pierwszy postój w Przecławiu


Nie ma lipy


Radomyśl Wielki


Szalony Dominik


Ostry Bartek