Info
Ten blog rowerowy prowadzi Marcin (nietoperek) z Niwisk i Gorlic. Mam przejechane 16261.87 kilometrów w tym 28.43 w terenie. Jeżdżę z średnią prędkością 27.45 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Archiwum bloga
- 2015, Czerwiec11 - 0
- 2015, Maj8 - 4
- 2015, Kwiecień7 - 0
- 2015, Marzec6 - 1
- 2015, Luty7 - 0
- 2015, Styczeń3 - 4
- 2014, Listopad3 - 0
- 2014, Październik5 - 0
- 2014, Wrzesień5 - 1
- 2014, Sierpień7 - 4
- 2014, Lipiec7 - 0
- 2014, Czerwiec8 - 1
- 2014, Maj15 - 0
- 2014, Kwiecień4 - 0
- 2014, Marzec6 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń9 - 0
- 2013, Grudzień1 - 0
- 2013, Listopad5 - 0
- 2013, Październik10 - 2
- 2013, Wrzesień9 - 2
- 2013, Sierpień12 - 1
- 2013, Lipiec2 - 0
- 2013, Maj1 - 1
- 2013, Marzec2 - 0
- 2013, Styczeń1 - 8
- 2012, Grudzień6 - 5
- 2012, Listopad2 - 0
- 2012, Wrzesień17 - 7
- 2012, Sierpień25 - 13
- 2012, Lipiec24 - 40
- 2012, Czerwiec19 - 18
- 2012, Maj15 - 26
- 2012, Kwiecień3 - 0
- 2012, Marzec1 - 0
Dane wyjazdu:
119.77 km
0.00 km teren
03:39 h
32.81 km/h:
Maks. pr.:55.62 km/h
HR max:207 ( 98%)
HR avg:158 ( 75%)
Kalorie: 2522 kcal
Rower:Kelly`s ARC 2.9
Ostatnia Babka w tym roku.
Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 19.10.2014 | Komentarze 0
Pogoda dużo lepsza niż wczoraj ale z powodu bólu barku i braku formy decyduję się na "wolną" trasę. Nie żałuję tego wyboru, gdyż tempo nie było jakoś strasznie wolne, ale w sam raz dla mnie. Na początku trochę pouciekałem, ale nikt ze mną nie chciał współpracować. Później goniliśmy ucieczkę, niestety nie skasowaliśmy jej, bo jakoś tak, nikt nie chciał pracować. O finiszu lepiej nic nie będę pisał bo szkoda słów, jest nad czym pracować przez zimę.:)) Mógłbym zwalić na to że nie znałem trasy, że bolał mnie bark ale to żadne wytłumaczenie. To ostatnie ściganie z Ronda Babka w tym roku, za tydzień zakończenie sezonu.Finisz na 14 pozycji (dziesiąty z peletonu + 4 osoby z ucieczki), w planach miałem top 10. Może za rok:))
CLIMB: 2/9%
CAD: 91/132
Kategoria W grupie, [ 100 - 150 ]